Tytuł oryginału: " El asombroso viaje de Pomponio Flato"
Dopiero odkrywam dla siebie Mendozę. Zauroczona "Brakiem wiadomości od Gurba" każdą następna książkę tego autora traktuję jak najlepszą rozrywkę. I tym razem także się nie zawiodłam. Zabawa była przednia.
Pomponiusz Flatus, obywatel rzymski, wędruje po obrzeżach Cesarstwa. Jego misja badawcza polega na poszukiwaniu cudownej wody mającej zmienić czarne krowy w białe ( a może odwrotnie? ). Jako doświadczony i sumienny badacz Pomponiusz organoleptycznie bada każde napotkane źródło. Jak dotychczas nie udało mu się jednak dokonać tego ważnego odkrycia. Jedynym skutkiem poszukiwań jest niebezpieczna dla życia badacza choroba, charakteryzująca się obfitymi gazami. Pomponiusz zmuszony jest więc udać się, w poszukiwaniu pomocy lekarskiej, do Nazaretu. Po dotarciu do miasta natychmiast wplątany zostaje w intrygę kryminalną. Zamordowany został jeden z najważniejszych obywateli miejskich. O popełnienie tej zbrodni oskarżony został miejscowy cieśla noszący imię Józef. Jego mały syn, Jezus, prosi uczonego badacza o pomoc w oczyszczeniu ojca ze stawianych mu zarzutów a tym samym oddalenia widma ukrzyżowania. Sytuacja jest o tyle skomplikowana, że miejscowy namiestnik musi udowodnić przed swoją władzą zwierzchnią, iż jest przydatny i skuteczny w działaniu, a pokazowy proces może mu w tym bardzo pomóc. Pomponiusz przyjmuje zaproponowane przez Jezusa wynagrodzenie i rozpoczyna własne śledztwo. Podchodząc do niego z przenikliwością filozofa, a jednocześnie posiadając ścisły umysł badacza dochodzi do zaskakujących wniosków. Przy okazji poznaje nowych znajomych i zgłębia tajemnicę zamkniętej biblioteki. W ostatecznym rezultacie rozwiązuje zagadkę tajemniczej zbrodni, leczy dręczącą go chorobę i ponownie wyrusza na poszukiwanie cudownej wody.
Niepowtarzalny humor Mendozy, swobodne żonglowanie faktami historycznymi i cytatami z fiolzofów wprawi każdego czytelnika w szampański nastrój. Przekomiczna interpretacja rzeczywistości oraz twórcze wnioskowanie Pomponiusza to gratka sama w sobie. Wplecenie w akcję książki postaci historycznych to dodatkowa atrakcja. Czytelnik mimo woli zaczyna zastanawiać się nad pytaniem: a może historia wyglądała inaczej? Polecam, polecam, polecam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz