niedziela, 31 lipca 2011

"Złoto Zoi" Philip Sington

Tytuł oryginału: "Zoia`s gold"

Zbeletryzowana biografia Zoi Koriwn - Krukowskiej, jednej z nielicznych artystek posiadających umiejętnośc malowania na złocie. W wątki biograficzne wplecione zostały elementy thrilleru i dramatu psychologicznego.
Marcus Elliot, były marszand, ma stworzyc tekst do katalogu powstającej, pośmiertnej, wystawy obrazów Zoi. Zmusza go to do dokładnej analizy dokumentów jakie pozostały po artystce. Wśród tych papierów usiłuje odnlaeźc odpowiedź na pytanie: dlaczego pomiędzy obrazami Zoi i jej życiem jest tak wielki dysonans. Początkowo wydaje się, że artystka Zoia i kobieta Zoia to dwie różne osoby. Jednak wchodząc coraz głębiej w życie osobiste malarki, poznając jej przeszłośc, zwłaszcza tę, która dotyczy dzieciństwa i młodości ,spędzonej najpierw w carskiej a potem w komunistycznej Rosji, odnajduje nic łączącą te pozornie odległe osobowości. Teraz pozostaje tylko odnaleźc obrazy ilustrujące te głęboko skrywane uczucia. Równocześnie pojawia się wątek kryminalny: pewna dziennikarka twierdzi, że testament malarki został sfałszowany, a prawdziwi spadkobiercy zostali pozbawieni przynależnego im dziedzictwa.
"Złoto Zoi" to książka z ukrytym drugim dnem. Na przykładzie Zoi dowiadujemy się, jak źle podjęte decyzje wpływają na całe nasze życie. Jak za jedno ustępstwo trzeba płacic przez resztę swych dni, nigdy nie znajdując spokoju. Równocześnie przykład Elliota pokazuje, że należy wyciągac wnioski z cudzych błędów, że pozornie niekorzystne i niełatwe dla nas decyzje mogą przynieśc nam najwięcej prawdziwych korzyści.
To trudna książka, ale bardzo mądra i dlatego polecam ją koneserom tego gatunku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz